Kobiety w Centrum są po to, żebyśmy się dogadały, żebyśmy były solidarne, żebyśmy się wspierały. Nie zmienimy otaczającej nas rzeczywistości, jeśli nie uwierzymy w siebie i swoje koleżanki. Czas przestać wątpić w swoje umiejętności – mówiła podczas jednego ze spotkań Magda Sobkowiak, prezes Kobiet w Centrum.
Ostatnie 2 miesiące spędziłyśmy w drodze. Intensywnie pracując nad otwieraniem kolejnych oddziałów przejechałyśmy w sumie 3619 km. Mamy tego efekty! Na dzień dzisiejszy uruchomiłyśmy już Kobiety w Centrum w 11 województwach:
- lubuskim
- zachodniopomorskim
- podkarpackim
- kujawsko-pomorskim
- pomorskim
- świętokrzyskim
- mazowieckim
- łódzkim
- lubelskim
- warmińsko-mazurskim
- podlaskim
Podczas spotkań poruszyłyśmy wiele tematów, które dotyczą naszej kobiecej codzienności. Jak uwierzyć w siebie? Jak odnaleźć swoją drogę? Jak nie ulec oczekiwaniom, które są nam narzucane ze względu na płeć? Z czego musiałyśmy w życiu rezygnować tylko dlatego, że jesteśmy kobietami? Jak w natłoku spraw nie zapomnieć o sobie i swoim zdrowiu?
– Nie ma dobrych i złych dróg. Najważniejsza jest twoja własna. My chcemy was w tym wspierać. Chcemy, żebyście realizowały się i spełniały swoje marzenia. Musimy w siebie uwierzyć i być solidarne. Tylko tak zmienimy świat tak, aby był lepszy dla nas i dla naszych przyszłych pokoleń dziewczyn – mówiła Magdalena Sobkowiak.
Wszystkie te wspaniale motywujące, a często też wzruszające spotkania pokazują jak ogromną moc i siłę mają kobiety. W każdej z odwiedzonych miejscowości spotkałyśmy inspirujące, silne, aktywne i ambitne kobiety, dla których nie ma rzeczy niemożliwych. Dziewczyny dzielą się swoim doświadczeniami i wiedzą, po to, aby wspierać i motywować swoje koleżanki; po to, aby żadna z nas nie czuła się sama. Dlatego też dołączyły do Kobiet w Centrum.
Współpraca z Wami jest dla nas ogromnym przywilejem i dumą. Dziękujemy, że jesteście i działamy razem ze zdwojoną siłą nad kolejnymi projektam
